Fasada już pomalowana i powędrowała do siostry
a w tak zwanym "międzyczasie" zmajstrowałam siedem czarownic. Zrobiłam je dla pewnej bardzo miłej Pani, która ma sześć przyjaciółek, z którymi spotyka się już od bardzo, bardzo dawna a raz do roku robią sobie Zjazd Czarownic, no i dla każdej czarownicy w tym roku wymyśliła sobie taki prezencik:
5 komentarze:
sliczne prace, czarownice supeasne,a fasada swietna
Ale śliczne, fasada domku - dzieło sztuki, twoje figurki - nie tylko aniołki - fantastyczne!!!!!
Zapraszam do mnie i moich maszkarów w wolnej chwili
http://aniolyanddemony.blogspot.com/
Piękne :) Zapraszam również do siebie na bloga :) Pozdrawiam
Cudowne rzeczy tworzysz , czarownice są super zresztą pozostałe prace również.Pozdrawiam ciepło:)
網站 伺服器 網頁寄存 服務器 idc
Prześlij komentarz